catering wegetariański

Wegetarianin w podroży – jak sobie radzić i o czym warto pamiętać?

Bycie wegetarianinem na pewno nie jest łatwe, choć daje wiele satysfakcji, zwłaszcza jeśli taka dieta wybierana jest ze względów ideologicznych. Jeszcze trudniej robi się, gdy wegetarianin wybiera się w podróż, bo ma do wyboru zabranie ze sobą prowiantu albo liczenie na to, że w miejscu dokąd się uda znajdzie dania wegetariańskie. W końcu takie ma chyba każdy kraj, choć w niektórych miejscach bywa trudniej. Dziś podpowiemy jak radzić sobie w podróży i o czym warto pamiętać.

Krótkie podróże, czyli zabieranie ze sobą jedzenia

Jak wiadomo wegetarianin to nie weganin, zatem spożywa produkty pochodzenia zwierzęcego takie ja przetwory mleczne, jajka czy sery. Z tego względu ma już łatwiej, bo jajka są chyba wszędzie, więc zawsze można zamówić choćby omlet na śniadanie. Niemniej jednak niejedzenie ani ryb ani żadnego rodzaju mięsa bywa już problemem, zwłaszcza gdy trafi się do pensjonatu czy hotelu, gdzie trudno jest znaleźć dania jarskie. Można pokusić się o gotowanie na własną rękę. Jednak w takiej sytuacji trzeba przygotować się i wcześniej sprawdzić, gdzie znajdują się sklepy ze zdrową żywnością, w których często znajdują się działy dla wegan czy wegetarian, choć nawet w supermarketach takich produktów jest coraz więcej więc nie powinno być dużych problemów. W wielu krajach świata obecne są pod różnymi nazwami np. pierogi, jednak wcześniej trzeba sprawdzić z czym podawany jest dany rodzaj, wszak nie wszędzie serwują ruskie. Na pewno kupując jedzenie na zapas w ulubionych sklepach trzeba pamiętać o datach przydatności, a także odpowiednim przechowywaniu, co czasem bywa problemem. Dlatego wcześniej lepiej przejrzeć strony internetowe czy aplikacje i odnaleźć w danym mieście miejsca, gdzie można zaopatrzyć się w żywność. Żywność można zabrać ze sobą na krótką weekendową podróż i to taką, która nie wymaga przechowywania w chłodniczych warunkach, no chyba że zabierasz ze sobą także lodówkę zasilaną agregatem, bo preferujesz caravaning albo jest ona dostępna w hotelu, a podróż trwa krótko.

Dłuższe zagraniczne podróże, do których trzeba się przygotować i te gdzie wegetarianie mają duży wybór

catering wegetariański

Jeśli wybierasz się za granicę, to musisz wiedzieć, gdzie na wegetarian nie patrzy się łaskawym okiem. Otóż trudno jest wegetarianom znaleźć odpowiedni posiłek w Hiszpanii, na Węgrzech, a także w Czechach, gdzie spożywanie mięsa jest powszechne i restauracje serwują głównie dania mięsne. Ale w Czechach zawsze możesz zamówić knedliki (bez mięsnego sosu) z sałatkami. Na Węgrzech zawsze możesz zamówić placek po węgiersku bez gulaszu, ale to może być trudne do zamówienia, więc pozostaje langos, czyli placek z białej mąki i drożdży w wersji z serem, jogurtem i czosnkiem. Kiedy wybierasz się w egzotyczne podróże może być łatwiej, zwłaszcza w Indiach, gdzie obróbka mięsa pozostawia wiele do życzenia i nawet mięsożercy decydują się na wegetariańskie burgery sojowe. Tutaj bogactwo przypraw zachwyca więc na pewno jedzenie nie będzie mdłe i bez smaku. Dobre restauracje wegetariańskie znajdziesz również w dużych miastach zachodniej Europy. Kuchnia wegetariańska coraz popularniejsza jest np. w Wielkiej Brytanii.

Gdzie w Polsce są najlepsze restauracje wegetariańskie? Czy mamy jakąś alternatywę?

A co jeśli chodzi o Polskę, co mamy do wyboru? W myśl zasady: cudze chwalicie, swego nie znacie, warto wybrać się w podróż po kraju. W Warszawie czy Krakowie są liczne restauracje wegetariańskie. Stolica znalazła się na podium najbardziej przyjaznych weganom miast w Europie, jest tu wiele restauracji wegańskich i to na wysokim poziomie. Można skosztować pysznych dań z różnych zakątków świata. Jeśli nie Warszawa jest Twoją destynacją to zawsze możesz sprawdzić, czy w miejscowości, do której się udajesz dostępny jest catering wegetariański. Dzięki temu zamówisz posiłki pod drzwi na okres pobytu i nie będziesz się martwić o to, co będziesz jeść.

Co zrobić jeśli ktoś poczęstuje nas mięsem, którego nie jemy? Jak nie urazić gospodarza, będąc gościem?

Zwłaszcza za granicą są miejsca, gdzie gospodarzom się nie odmawia. Najlepiej powiedzieć, aby wegetarianin po prostu tam się nie udawał, ale to byłoby zbyt okrutne. W końcu zawsze można wymyślić argument, dlaczego nie je się mięsa i wymienić powód zdrowotny czy też religijny. Ale koniecznie trzeba poinformować o tym gospodarza, zanim posiłek „wjedzie” na stół.

Wegetarianin w podróży czasem może czuć się zagubiony. Warto korzystać ze stron i aplikacji przygotowanych przez osoby na takiej diecie. Najprostszym rozwiązaniem jeśli podróżujesz po Polsce będzie catering wegetariański. Koniecznie sprawdź jednak, czy firma dowozi posiłki do tej miejscowości.

Leave a reply

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij